9.08.2009

2+2=6¾

6 komentarzy:

  1. Pani Pawlik by sie ucieszyła z tego wyniku :P

    OdpowiedzUsuń
  2. no no... czyli fajnie było? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. bo do rachowania trzeba mieć talent!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miejsce zwane również komnatą westchnień – sieć siedmiogwiazdkowych (z opisu jednak wynika, że niespełna siedmiogwiazdkowych) apartamentów, w których można tanio i bez wysiłku pozbawić się wielu zmartwień. Zatem jak mogło nie być fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. cudownie miętowo tam było :)

    OdpowiedzUsuń
  6. to są chyba jakieś importowane toyki. Te krajowe pachną wszystkim oprócz mięty.

    OdpowiedzUsuń